Wywiad z Ambasadorką Marki FAKRO na UEKu

Podczas wizyty Koła Naukowego Opakowalnictwa Towarów Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie mieliśmy okazję porozmawiać z inicjatorką spotkania Arletą Bieniek, która jest Ambasadorem Marki FAKRO i jednocześnie studentem Uniwersytetu Ekonomicznego. 

Poniżej przedstawiamy wywiad, który z naszą Ambasadorką przeprowadziła Joanna Nieć.

Życzymy miłej lektury!

 

Jak trafiłaś do nowosądeckiego FAKRO skoro studiujesz w Krakowie?

Mieszkam w Nowym Sączu. To jest moje rodzinne miasto. Nie wiem czy swoją przyszłość wiążę z Krakowem, rozważam możliwość powrotu do korzeni. Ciągnie mnie w rodzinne strony (śmiech). W FAKRO byłam na miesięcznych praktykach wakacyjnych. Firma bardzo mi się spodobała. Zbieram doświadczenie żeby potem móc łatwiej wejść na rynek pracy i być bardziej atrakcyjnym dla pracodawcy. Zależy mi na tym, żeby pracować w zawodzie. 

Jak dowiedziałaś się o programie ambasadorskim realizowanym przez FAKRO?

Na zakończenie praktyk odbyło się spotkanie praktykantów, podczas którego dowiedzieliśmy się, że rusza nowy program ambasadorski „Ambasador marki FAKRO”. Od razu mnie zainteresował i postanowiłam wziąć w nim udział. 

Wywiad z Ambasadorką Marki FAKRO na UEKu

Czym się zajmujesz jako Ambasador marki FAKRO?

Jako Ambasador promuję firmę na swojej uczelni, biorę udział w różnych wydarzeniach, np. w konferencjach, promuję firmę i produkty w kołach naukowych do których należę – Opakowalnictwa Towarów i Zarządzania Jakością. Profil firmy przybliżam również moim wykładowcom – być może informacje o firmie będą dla nich interesujące pod kątem rozwoju np. na etapie przygotowywania prac doktorskich, artykułów naukowych. Opowiadam o firmie moim koleżankom i kolegom ze studiów, o tym jak wiele nauczyłam się w niej podczas praktyk. Przyznam, że niektórzy mi nawet zazdroszczą tego „ambasadorowania”. 

No właśnie, jak oceniasz praktyki w FAKRO?

Niektórzy moi znajomi mieli bardzo negatywne doświadczenia związane z praktykami. Zdarzało się, że przez osiem godzin musieli uzupełniać albo segregować sterty papierów. W moim przypadku było zupełnie inaczej. Mogłam poznać produkcję, zapoznać się z dokumentami technologicznymi. To było naprawdę ciekawe doświadczenie. 

Jesteś studentką III roku towaroznawstwa, czy praktyki w FAKRO będą mieć wpływ na ścieżkę Twojej zawodowej kariery? 

Tak, dzięki nim wiem co chciałabym robić w przyszłości. Przed moimi praktykami chciałam specjalizować się w towaroznawstwie żywności. Myślałam, że to jest łatwiejszy temat niż towaroznawstwo przemysłowe. Obawiałam się, że w tej dziedzinie sobie nie poradzę, ale po praktykach diametralnie zmieniłam zdanie. Postaram się dążyć do tego, żeby móc być ekspertem ds. przemysłowych. Fajnie, że jest dostępność do tak dużej, globalnej firmy jaką jest FAKRO, że można poznać jej struktury. Wspaniale, że firma wyciąga rękę do studentów, bo dzięki temu już na etapie kształcenia łatwiej jest im zdefiniować co w życiu chcą robić. 

Gdybyś zdecydowała się na powrót do Nowego Sącza zapukałabyś ponownie do FAKRO?

Oczywiście! Tym bardziej, że atmosfera w firmie jest bardzo przyjazna. Wszyscy są mili i pomocni.